środa, 24 lutego 2016

Berlin.

   Są miejsca które człowiek chce zobaczyć i są też takie które go nie interesują. Tak było ze mną i Berlinem. Mieszkając w Niemczech miałam plan co zobaczyć i jego tam nie było,  po prostu nie wydawał mi się bardzo interesujący . Nijaki . Oczywiście, żeby ocenić i się przekonać trzeba pojechać i zobaczyć.  
    I tak oto na samym początku roku pojechaliśmy na wycieczkę. Było zimno, ciemno i bardzo zimno (6 stopni różnicy między miejscem wyjazdu a stolicą). Niestety pogoda wygrała, zrobiliśmy sobie tylko szybki spacer po "zabytkach " i do domu. Niestety to za mało, żeby coś konkretnego powiedzieć, wiem że muszę do Belina wrócić gdy będzie lepsza pogoda. I  pozwiedzać go "po swojemu". 


Katedra Berlińska 


Brama Brandenburska 

To tutaj Angela wymyśla te wszystkie bzdury -.- 

Dwa światy, ten starszy wydaje się być bardziej interesujący niż współczesny. 





Alexanderplatz

Dworzec główny